Jadąc do Karoliny na przygotowania...spadł deszcz...to na szczęście :D
Suknia Karoliny była duża, ale niebywale lekka...Para Młoda wyglądała pięknie i okazale! Blasku dodawał im "zastęp" 3 druchen i 3 drużbów...ubrani w podobne stroje - uzupełniali Karolinę i Tomka :D



Zaślubiny odbyły się w kościele Św. Jadwigi...Pierwszy raz widzieliśmy tak zapełniony kościół...praktycznie po same brzegi ;)
Karolina i Tomek byli pozytywnie wyluzowani :D







Gdy już najważniejsza w ich życiu msza dobiegła końca, wszyscy goście podążyli do eleganckiej sali w Dworku w Masłowie.












Wszystkiego naaajjlepszeńszego dla Was Karolino i Tomku :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz