Mieliśmy niejako powtórkę z zeszłego tygodnia - Katedra w Kielcach i "Bohema" w Zagnańsku ;)
Jednak, każdy ślub jest wyjątkowy i oryginalny...nawet gdy odbywa się w tym samym miejscu :D
Młoda Para przez cały dzień była baardzo rozpromieniona. "Biła" od nich miłość.
Wyglądali przepięknie!!!!
To była pierwsza sobota w tym roku, gdzie pogoda naprawdę dopisała....było słonecznie i baaardzo ciepło :]










Podczas wyjścia z kościoła Ewelinę i Jacka "zasypała" olbrzymia ilość baniek mydlanych....były dosłownie wszędzie...jednak efekt był niesamowity :D















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz